* Dwa tygodnie później
Niedługo po ich ostatniej wizycie w Kwaterze chłopcy dostali
wiadomość, że Alexander został przyjęty do szkoły. Harry przez ten czas bardzo
się z nim zżył. Miał nadzieje, że chłopak trafi do Gryffindoru. Był też Malfoy.
Harry zaczynał zmieniać do niego nastawienie. Parę razy spotkali chłopaka gdy
włóczyli się po mieście z Alexem. Na początku toczyli bitwy słowne, ale z
czasem zaczęli normalnie rozmawiać. Harry zdał sobie sprawę, że ich kłótnie to
była jedna wielka dziecinada i kaprys. Przerwał swoje rozmyślania i zaczął się
szykować. Były jego urodziny i wiedział tylko tyle, ze Alex coś wymyślił. Po
szybkim prysznicu ubrał się w ciemnoniebieskie, lekko dopasowane spodnie,
czarny t-shirt z nadrukowanym znakiem zespołu Linkin Park i narzucił na siebie
jeszcze zieloną, zwiewną koszulę w kratę. Przeczesał palcami włosy przez co
miał je jeszcze bardziej roztrzepane i wyszedł z pokoju. Zauważył, że Alex był
podobnie ubrany, tylko miał inny t-shirt i czerwoną koszulę, którą zapiął.
- Gotowy? – spytał Alex
- Jasne. A gdzie idziemy?
- Mówiłem ci, że to niespodzianka. Złap się mnie.
Potter spełnił prośbę Alexa zamykając oczy i gdy na powrót
je otworzył znajdowali się już przed klubem, który kiedyś mijali.
- Chodź – powiedział Alex.
Podeszli do ochroniarzy. Zostali przeszukani, na wypadek
gdyby chcieli wnieść broń i weszli do środka obiecując, że nie będą sprawiać
problemów.
- Pójdziemy po coś do picia?
- Okej.
Skierowali się do baru i przywitali się z kelnerem. Mówili
na niego Kobra. Chłopcy zamówili sobie po kieliszku wódki.
- No to stary, wszystkiego najlepszego! – powiedział Alex
stukając się z Harrym kieliszkami. Ledwo zdążyli wypić kiedy na Pottera
poleciała jakaś dziewczyna. Chłopak złapał ją wypuszczając z rąk kieliszek,
który Alex zdążył złapać.
- Dzięki – powiedziała dziewczyna kiedy Harry postawił ją na
nogach.
- Nie ma za co.
- Pieprzony dupek! Spieprzaj stąd! – krzyknęła w stronę
jakiegoś chłopaka.
- Jak ty mnie szmato nazwałaś?! – w ich stronę zaczął się
zbliżać jakiś facet.
Harry i Alex stanęli przed dziewczyną.
- Nikt cię nie uczył szacunku do kobiet? – spytał grzecznie
Alex
- To nie kobieta tylko zwykła kurwa!
- Zważaj na słowa szmaciarzu – wysyczała dziewczyna – Idź
się zabawić z tą twoją nową dupą. Za ile ją zostawisz? Godzinę? Czy poczekasz
aż znowu da ci się przelecieć?
Chłopak ruszył w ich stronę jednak został odepchnięty przez
Harry’ego
- Odpuść koleś. Już
przegrałeś tą bitwę.
Kiedy facet znowu do nich wystartował, dostał w mordę
najpierw od Harry’ego a później jeszcze od Alexa, bo najwidoczniej nie
zrozumiał co powiedzieli. Ktoś zawołał
ochronę, która podniosła kolesia z ziemi.
- Chłopaki, on nie ma wstępu do tego klubu. A tę dwójkę –
wskazała Alexa i Harry’ego – wpuszczajcie jak ekipę.
- Jasna sprawa – odpowiedzieli Jack i Zack, których imiona
poznali później od dziewczyny.
- Dziękuje wam chłopcy. Ann jestem – wyciągnęła ku nim rękę.
- Harry
- Alex
- Może dosiądziecie się do mojej ekipy?
- Jasne
- Kobra daj mi jedną butelkę – chłopak podał jej trzy
uśmiechając się – To jest polityka!
Chłopcy zaśmiali się i ruszyli za Ann do jej stolika.
- Ej ludzie! – wydarła się Ann kiedy podeszli do stolika –
Przedstawiam wam: to jest Alex, a to jest Harry. Chłopcy uratowali mi dupę
przed tym pojebem. Dosiądą się do nas.
- Witaj Potter
- Witaj Malfoy – odpowiedział Harry dostrzegając blond
czuprynę na kanapie.
Mój komentarz chyba się nie pojawił?,niech strace napisze drugi :D Moim skromnym zdaniem jest troche za krótki ale gdybyś pisała takie krótkie np. 2 razy w tygodniu nie miałabym nic przeciwko.Już cię obserwuje na Asku,Likuje na FB i czytam tutaj dasz link do Wattpad?,I jeszcze jedno pytanie czy to jest blog Yaoi?
OdpowiedzUsuńCzekam na Next
Alex
Ps.Masz kopie tamtych wpisuw bym se poczytała wiesz tych pierwszych jak tak to wyślesz na Gmaila albo na FB ? Było by miło :D
Cześć! Wczoraj znalazłam twego bloga i od razu całego przeczytałam. Piszę, bo blog ma coś w sobie. I nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału. Swoją drogą Ron, Hermiona i Ginny zachowali się jak h**e. Pozdrawiam i życzę weny. Nati
OdpowiedzUsuńPS.: Myślę, że więcej osób komentowałoby twego bloga gdyby była możliwość Komentarza jako anonim.
Uff... wreszcie porządnie wzięłam się za czytanie Twojego bloga :D I co mogę powiedzieć? Zapowiada się zajebiście!! Mniej niż pół godziny zajęło mi dokładne przeczytanie wszystkich rozdziałów :P W początkowych jest kilka błędów, ale dalej jest lepiej >.< Przecinki to odwieczny wróg blogerów xd Czekam na dalszy rozwój wydarzeń. Cieszę się, że wreszcie znalazłaś odpowiadający Ci szablon, bo jeśli dobrze pamiętam, kiedyś to było jedynie białe tło. Podoba mi się <3 Takie pytanko: Wiesz może kim są ci chłopacy z nagłówka? Bo mi strasznie przypominają Nezumiego i Shinona z No.6 :D Życzę hektolitrów weny xd
OdpowiedzUsuńJeszcze jedno: Czy będzie to blog yaoi? Bo nagłówek na to wskazuje i wprowadzasz męską postać i jeszcze Malfloy
UsuńBłagam dodaj nowy rozdział <3
OdpowiedzUsuńBłagam dodaj nowy rozdział <3
OdpowiedzUsuńHejeczka,
OdpowiedzUsuńwspaniale, no to mnie zaskoczyłaś Malfloy w mugolskim klubie och to naprawdę ciekawe...
Dużo weny życzę...
Pozdrawiam serdecznie Basia