.

czwartek, 16 kwietnia 2015

Rozdział 5




* Dwa tygodnie później

Niedługo po ich ostatniej wizycie w Kwaterze chłopcy dostali wiadomość, że Alexander został przyjęty do szkoły. Harry przez ten czas bardzo się z nim zżył. Miał nadzieje, że chłopak trafi do Gryffindoru. Był też Malfoy. Harry zaczynał zmieniać do niego nastawienie. Parę razy spotkali chłopaka gdy włóczyli się po mieście z Alexem. Na początku toczyli bitwy słowne, ale z czasem zaczęli normalnie rozmawiać. Harry zdał sobie sprawę, że ich kłótnie to była jedna wielka dziecinada i kaprys. Przerwał swoje rozmyślania i zaczął się szykować. Były jego urodziny i wiedział tylko tyle, ze Alex coś wymyślił. Po szybkim prysznicu ubrał się w ciemnoniebieskie, lekko dopasowane spodnie, czarny t-shirt z nadrukowanym znakiem zespołu Linkin Park i narzucił na siebie jeszcze zieloną, zwiewną koszulę w kratę. Przeczesał palcami włosy przez co miał je jeszcze bardziej roztrzepane i wyszedł z pokoju. Zauważył, że Alex był podobnie ubrany, tylko miał inny t-shirt i czerwoną koszulę, którą zapiął.
- Gotowy? – spytał Alex
- Jasne. A gdzie idziemy?
- Mówiłem ci, że to niespodzianka. Złap się mnie.
Potter spełnił prośbę Alexa zamykając oczy i gdy na powrót je otworzył znajdowali się już przed klubem, który kiedyś mijali.
- Chodź – powiedział Alex.
Podeszli do ochroniarzy. Zostali przeszukani, na wypadek gdyby chcieli wnieść broń i weszli do środka obiecując, że nie będą sprawiać problemów.
- Pójdziemy po coś do picia?
- Okej.
Skierowali się do baru i przywitali się z kelnerem. Mówili na niego Kobra. Chłopcy zamówili sobie po kieliszku wódki.
- No to stary, wszystkiego najlepszego! – powiedział Alex stukając się z Harrym kieliszkami. Ledwo zdążyli wypić kiedy na Pottera poleciała jakaś dziewczyna. Chłopak złapał ją wypuszczając z rąk kieliszek, który Alex zdążył złapać.
- Dzięki – powiedziała dziewczyna kiedy Harry postawił ją na nogach.
- Nie ma za co.
- Pieprzony dupek! Spieprzaj stąd! – krzyknęła w stronę jakiegoś chłopaka.
- Jak ty mnie szmato nazwałaś?! – w ich stronę zaczął się zbliżać jakiś facet.
Harry i Alex stanęli przed dziewczyną.
- Nikt cię nie uczył szacunku do kobiet? – spytał grzecznie Alex
- To nie kobieta tylko zwykła kurwa!
- Zważaj na słowa szmaciarzu – wysyczała dziewczyna – Idź się zabawić z tą twoją nową dupą. Za ile ją zostawisz? Godzinę? Czy poczekasz aż znowu da ci się przelecieć?
Chłopak ruszył w ich stronę jednak został odepchnięty przez Harry’ego
 - Odpuść koleś. Już przegrałeś tą bitwę.
Kiedy facet znowu do nich wystartował, dostał w mordę najpierw od Harry’ego a później jeszcze od Alexa, bo najwidoczniej nie zrozumiał co powiedzieli. Ktoś zawołał  ochronę, która podniosła kolesia z ziemi.
- Chłopaki, on nie ma wstępu do tego klubu. A tę dwójkę – wskazała Alexa i Harry’ego – wpuszczajcie jak ekipę.
- Jasna sprawa – odpowiedzieli Jack i Zack, których imiona poznali później od dziewczyny.
- Dziękuje wam chłopcy. Ann jestem – wyciągnęła ku nim rękę.
- Harry
- Alex
- Może dosiądziecie się do mojej ekipy?
- Jasne
- Kobra daj mi jedną butelkę – chłopak podał jej trzy uśmiechając się – To jest polityka!
Chłopcy zaśmiali się i ruszyli za Ann do jej stolika.
- Ej ludzie! – wydarła się Ann kiedy podeszli do stolika – Przedstawiam wam: to jest Alex, a to jest Harry. Chłopcy uratowali mi dupę przed tym pojebem. Dosiądą się do nas.
- Witaj Potter
- Witaj Malfoy – odpowiedział Harry dostrzegając blond czuprynę na kanapie.
           
                 



7 komentarzy:

  1. Mój komentarz chyba się nie pojawił?,niech strace napisze drugi :D Moim skromnym zdaniem jest troche za krótki ale gdybyś pisała takie krótkie np. 2 razy w tygodniu nie miałabym nic przeciwko.Już cię obserwuje na Asku,Likuje na FB i czytam tutaj dasz link do Wattpad?,I jeszcze jedno pytanie czy to jest blog Yaoi?
    Czekam na Next
    Alex

    Ps.Masz kopie tamtych wpisuw bym se poczytała wiesz tych pierwszych jak tak to wyślesz na Gmaila albo na FB ? Było by miło :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Cześć! Wczoraj znalazłam twego bloga i od razu całego przeczytałam. Piszę, bo blog ma coś w sobie. I nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału. Swoją drogą Ron, Hermiona i Ginny zachowali się jak h**e. Pozdrawiam i życzę weny. Nati
    PS.: Myślę, że więcej osób komentowałoby twego bloga gdyby była możliwość Komentarza jako anonim.

    OdpowiedzUsuń
  3. Uff... wreszcie porządnie wzięłam się za czytanie Twojego bloga :D I co mogę powiedzieć? Zapowiada się zajebiście!! Mniej niż pół godziny zajęło mi dokładne przeczytanie wszystkich rozdziałów :P W początkowych jest kilka błędów, ale dalej jest lepiej >.< Przecinki to odwieczny wróg blogerów xd Czekam na dalszy rozwój wydarzeń. Cieszę się, że wreszcie znalazłaś odpowiadający Ci szablon, bo jeśli dobrze pamiętam, kiedyś to było jedynie białe tło. Podoba mi się <3 Takie pytanko: Wiesz może kim są ci chłopacy z nagłówka? Bo mi strasznie przypominają Nezumiego i Shinona z No.6 :D Życzę hektolitrów weny xd

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze jedno: Czy będzie to blog yaoi? Bo nagłówek na to wskazuje i wprowadzasz męską postać i jeszcze Malfloy

      Usuń
  4. Błagam dodaj nowy rozdział <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Błagam dodaj nowy rozdział <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Hejeczka,
    wspaniale, no to mnie zaskoczyłaś Malfloy w mugolskim klubie och to naprawdę ciekawe...
    Dużo weny życzę...
    Pozdrawiam serdecznie Basia

    OdpowiedzUsuń